Wiedziałem, że planszówki, mają potencjał, wiedziałem, że wcześniej czy później pojawią się projekty. Nie wiedziałem jednak że staną się one najważniejszą kategorią. To gry PC miały być najważniejszą kategorią „grową”, a nie „jakieś Monopoly”. Inkwizycja, której nikt się nie spodziewał, czyli jak planszówki zawładnęły wspieram.to i jak to się stało, że zapalony gracz komputerowy woli partyjkę przy planszy niż przed monitorem. Będę powtarzał to do znudzenia i już nie chodzi tylko to, że „lubimy się” z Filipem i Ireneuszem, ale jest to po prostu prawdą – wszystko zaczęło się od Piwnego Imperium.
Czytaj dalej